Dawno, dawno temu uważano, że mleko matki to zmieniona i oczyszczona w organizmie krew menstruacyjna, poprowadzona z macicy do piersi… A karmienie siarą było zabronione, ponieważ sądzono, że to “szatańska” substancja. Na szczęście czasy te minęły a postępy w nauce pozwalają spojrzeć na wytwarzanie mleka z innej perspektywy.
Proces powstawania mleka
Pokarm powstaje w pęcherzykach mlecznych, które utworzone są z nabłonka wydzielniczego. Komórki nabłonka tzw. laktocyty, są ze sobą ściśle połączone złączami, które nie przepuszczają żadnych substancji poza okresem ciąży i pierwszych dni po porodzie. Pęcherzyki mleczne wraz z przewodami mlecznymi otoczone są komórkami mioepitelialnymi, które pod wpływem oksytocyny kurczą się i wyciskają wydzielinę do przewodów odprowadzających.


Aby “zobaczyć” jak powstaje mleko należałoby “wejść” w taką komórkę laktocytu.

BP – błona podstawna, RE – retikulum endoplazmatyczne, PW – pęcherzyk wydzielniczy.
Na powyższym zdjęciu można „zobaczyć” w jaki sposób poszczególne składniki przedostają się do mleka. Jak widać, nie biorą się one “z powietrza”. Komórki otoczone są naczyniami krwionośnymi (kapilary), komórkami syntetyzującymi i magazynującymi tłuszcze (adipocyty) czy plazmocytami, które wytwarzają immunoglobuliny. Zaopatrują one komórki w potrzebne składniki.
Czerwonymi strzałkami zaznaczona została droga dzięki której do mleka przedostają się bardzo ważne składniki takie jak: laktoferyna, α – laktoalbumina, kazeina, która do mleka trafia w postaci miceli kazeinowych zawierających jony wapnia, kwaśne białko serwatki, cytrynian wapnia, fosforany i glukoza. Komórka zawiera te składniki dzięki kapilarom. Dzięki nim dochodzi do wymiany składników między krwią a laktocytami. Zawarte w krwi składniki takie jak np: aminokwasy, peptydy, lipoproteiny, glukoza, witaminy, składniki mineralne, hormony, immunoglobuliny, alergeny i wiele innych składników może przedostać się do komórki a z niej do mleka.
Tutaj należałoby wytłumaczyć zagadnienie dlaczego np. alergeny przedostają się do mleka. Większość alergenów to białka, które muszą zostać rozłożone do aminokwasów aby mogły zostać wchłonięte do krwiobiegu. Oprócz aminokwasów do krwiobiegu matki mogą przenikać przez barierę jelitowa drobiny peptydów (czyli połączone aminokwasy), które “nadgorliwy” układ immunologiczny traktuje jako wroga, wytwarzając przeciwciała. Dlatego spożycie np. mleka, które zawiera białko czasem może skutkować reakcją ze strony dziecka (bóle brzucha, krew w stolcu, duża ilość śluzu w stolcu,ulewania). Jest to jednak indywidualna sprawa każdej jednostki i stosowanie diety eliminacyjnej na zapas jest niezalecane.
Czarne strzałki obrazują w jaki sposób do mleka trafia tłuszcz i cholesterol. Gruczoły piersiowe potrzebują substratów aby mogły wytworzyć kwasy tłuszczowe. Substraty te są pobierane w dwojaki sposób: albo bezpośrednio z krwi obwodowej, która transportuje składniki z bieżącego spożycia lub z zapasów tkanki tłuszczowej. Następnie zsyntetyzowane kwasy tłuszczowe są wbudowywane w cząsteczkę glicerolu w gruczole piersiowym, by następnie w odpowiedniej kolejności zostać uwolnione w przewodzie pokarmowym dziecka i zaspokoić jego potrzeby. Zawartość kwasów tłuszczowych nie jest stała i zależy od rodzaju wydzielanego mleka ( siara, mleko pierwotne, mleko dojrzałe), diety matki (dostarczane z dietą kwasy tłuszczowe NNKT), oraz kondycji dziecka (wcześniactwo, niska masa urodzeniowa).
Drogą niebieską wydzielane są do mleka takie składniki jak: woda, kationy sodowe i potasowe, chlorki, laktoza i inne monosacharydy. Laktoza powstaje w aparacie Golgiego z dostarczonej tam z krwią glukozy. Warto zapamiętać, że dieta kobiety karmiącej nie ma wpływu na ilość laktozy zawartej w mleku! Jest to uwarunkowane genetycznie.
Z plazmocytów w procesie transcytozy wytwarzane są immunoglobuliny. Poprzez proces transcytozy z osocza do mleka mogą się również przedostać takie składniki jak białka, hormony i czynniki wzrostu.
Cienką czarną strzałką oznaczono drogę okołokomórkową, która umożliwia bezpośrednią wymianę składników między przestrzenią śródmiąższową, osoczem a mlekiem. Droga ta jest istotna w pierwszych dniach po porodzie, wówczas bowiem do mleka mogą przedostać się niektóre składniki osoczowe takie jak albumina i immunoglobuliny. Po 2-3 tygodniach od porodu droga ta zostaje całkowicie zamknięta.
Prolaktyna i oksytocyna
Te dwa hormony są niezastąpione. Pierwszy z nich – prolaktyna – pobudza pęcherzyki mleczne do wytwarzania pokarmu. Drugi – oksytocyna – powoduje kurczenie się komórek mioepitelialnych, dzięki czemu wydzielina zostaje wyciśnięta do przewodów mlecznych.
I potrzeba do tego energii…
Warto również zaznaczyć, że organizm kobiety potrzebuje dodatkowego zapotrzebowania energetycznego w trakcie laktacji. Zapotrzebowanie energetyczne zwiększa się o 500-650 kcal/dobę w pierwszym półroczu, z czego 500 kcal powinno pochodzić z diety a 150 kcal z rezerw ciążowych. Jest to głównie uzależnione od stanu odżywienia matki i jej aktywności fizycznej.
Źródła:
Normy Żywienia 2017
“Karmienie piersią w teorii i praktyce” pod red. Magdaleny Nehring-Gogulskiej, Moniki Żukowskiej-Rubik, Agnieszki Pietkiewicz